foto: https://pixabay.com/pl/
Co tu robić, gdy
za oknem ulewa, drzewa tańczą w podmuchach zimnego wiatru i nie ma żadnych
widoków na słońce? Hmm, można na przykład zostać w domu, otulić się kocykiem i
zagłębić we wciągającej lekturze, albo zaprzyjaźnić ze słoiczkiem pysznych
domowych konfitur, które zrobiła mama…
Jednak nasi
czytelnicy – Ci bardzo odważni, którym deszcz niestraszny – postanowili rzucić
wyzwanie pogodzie i wybrać się na grzybobranie :) A gdzie oni znaleźli grzyby w lipcu? – spytacie. Jak to gdzie? w
bibliotece oczywiście, w trakcie wesołego przedpołudnia spędzonego na zabawie z
grami planszowymi :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz