photo from: https://pixabay.com/pl/
Gdy lodowaty wiatr dął okrutnie w dzisiejszy pochmurny
poranek, nikt nie przypuszczał nawet, że wydarzy się coś niezwykłego i że ten
niepozorny dzień przyniesie nam tak wspaniałą przygodę, jaką okazała się
wędrówka z małym tyranozaurem imieniem Rexy.
Nasz uroczy pomocnik, wraz z uczniami ze Szkoły Podstawowej
nr 36 zabrał nas w podróż po pangei
– prakontynencie z przed 260 mln lat. Wspólnie poznawaliśmy sekrety przyrody z
tamtych czasów, jego krewniaków i wrogów, mieszkańców morskich głębin i
potężnych władców przestworzy, którzy żyli setki lat przed naszym pojawieniem
się na Ziemi. Następnie uczestnicy Dino warsztatów z entuzjazmem omówili pracę
i zadania paleontologów, dzięki którym zyskaliśmy i wciąż zyskujemy wiedzę na
temat dinozaurów i ich nowych gatunków.
Na zakończenie każdy z uczniów, na własnej skórze, mógł
przekonać się jak to jest być dinozaurem i wziąć udział w niezwykle trudnym
wyścigu, którego stawką było ratowanie dinozaurzych jaj.
Tekst A.S.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz